Ginekolog Michał Lipa o tym, jak i kiedy można zmierzyć długość i wagę dziecka w trakcie ciąży

Michał Lipa to jeden z popularniejszych lekarzy na Instagramie. Jego profil śledzi ponad 22 tys. osób. Ginekolog jeden ze swoich ostatnich wpisów poświęcił pytaniom o wzrost i wagę dziecka, jakie są zadawane podczas  badań ultrasonograficznych. Michał Lipa wyjaśnia, jak, kiedy i do kiedy można określić długość dziecka. 

Michał Lipa swój post opatrzył zdjęciem z USG genetycznego, przedstawiającego pomiar tzw. długości ciemieniowo-siedzeniowej (CRL – crown rump length). Dziecko jest ułożone tak, że bardzo precyzyjnie można ocenić granice główki i pośladków, a tym samym powtarzalnie zmierzyć długość.

„Cały płód ma długości 6 cm i 'mieści się' na ekranie nawet w dużym powiększeniu. Niestety, każdy kolejny tydzień to dynamiczny przyrost długości i masy, a co za tym idzie coraz to bardziej akrobatyczne pozycje”.

Ile mierzy dziecko w I, II i III trymestrze ciąży?

Jak podaje dr Michał Lipa, w pierwszym trymestrze ciąży uchwycenie płodu w neutralnej pozycji nie jest żadnym wyczynem, ponieważ dziecko ma wystarczająco dużo miejsca na to, by się odpowiednio „rozłożyć”. Natomiast w drugim trymestrze, kiedy dzieci osiągają 20-25 cm długości, a w okolicach 30. tygodnia nawet 40-45 cm malec nie ma już tak komfortowo.

„Owszem brzuch rośnie razem z dzieckiem, ale nie na tyle, aby dziecko mogło swobodnie w nim „pływać”. Gdyby tak było, położenie płodu z główkowego na miednicowe (i odwrotnie) pod koniec ciąży zmieniałoby się kilka razy dziennie!” – wyjaśnia ginekolog i dodaje, że paradoksalnie, im bardziej zaawansowana ciąża, tym mniej widać i tym mniej możliwy pomiar długości.

Dlaczego? Ponieważ – jak wskazuje lekarz – całe ciało nie zmieści się na ekranie, nawet w pomniejszeniu, a ponadto pozycja płodowa sprawia, że kończyny są lekko zgięte i chowają się przed badającym.

Do kiedy można zmierzyć długość dziecka?

Ginekolog zwrócił uwagę również na fakt, że określić długość dziecka można tylko do pewnego momentu. Ocena długości jest możliwa do 14. tygodnia.

„Od tego czasu aż do porodu posługujemy się prognozowaną masą jako parametrem świadczącym o prawidłowym rozwoju” – wyjaśnia dr n. med. Michał Lipa i dodaje, że ginekolodzy nie mają tego komfortu co neonatolodzy, którzy po porodzie kładą noworodki na wagę i swobodnie mierzą.